Witajcie, dziś chciałabym wam pokazać produkty, których najczęściej używałam w sierpniu. Tamten miesiąc minął mi baardzo szybko, jest mi trochę przykro, że lato powoli nas opuszcza, ale jesień to też piękna pora roku, więc nie ma co rozpaczać :)
Mycie włosów:
Szampon Babydream - używałam go do codziennego mycia włosów (tu)
Odżywka Isana z babassu - przychodziła mi z pomocą, gdy miałam lekko nieświeże włosy i nie chciałam ich męczyć szamponem.
Szampon z czarną rzepą - jest to szampon z SLS, ale bez silikonów, myłam nim włosy zawsze w niedziele żeby zmyć z nich substancje, które mogły się nadbudować .
Odżywianie włosów:
Odżywka Isana z olejkiem z babassu
Maska L'biotica BIOVAX z keratyną i jedwabiem
Maska L'biotica BIOVAX do włosów ciemnych (tu)
Zioła na skore głowy:
Amla Khadi (tu)
Olejowanie włosów i skóry głowy:
Sesa
Olejek rycynowy (tu)
Oba olejki mieszałam ze sobą i nanosiłam na skalp, a później przeczesywałam włosy szczotką Tangle Teezer (tu) i dzięki temu miałam całe włosy i skórę głowy pokryte tymi olejami :)
Ochrona przed wysoką temperaturą:
Serum Marion - stosowałam na kocówki
Mgiełka Marion - rozpylałam na całą długość włosów
Mycie twarzy:
Mydełko z olejkiem z czarnuszki - myłam nim twarz zawsze rano, jest o wiele delikatniejsze niż mydła Aleppo, a równie dobrze "leczy" naszą skórę twarzy (post o mydłach aleppo znajdziecie tu).
Własnoręcznie robiony OCM'owy płyn dwufazowy (o OCM przeczytacie tu)
Mycie twarzy po Ocm:
Naturalny żel AA do cery wrażliwej (choć moja skóra wrażliwa nie jest)
Krem do mycia twarzy Alterra
Tych produktów używałam zamiennie przy zmywaniu pozostałości po OCM (tu).
Naturalne "toniki":
Hydrolat z kadzidłowca - uszczelnia naczynka.
Hydrolat neroli - wykazuje podobne działanie jak woda różana.
Woda różana - mój ukochany produkt, przeczytacie o nim tu.
Maseczka:
Czerwona glina
Algi laminaria
O maseczce, którą robię z tym dwóch mega wydajnych produktów pisałam tu.
Nawilżenie ciała:
Krem do ciała Isanaz 5% mocznikiem
Krem do rąk z 5% mocznikiem
W tym miesiącu całkowicie odstawiłam olejowanie ciała i postawiłam na balsamy i kremy, recenzja produktu do rąk znajduje tu.
Jak widzicie nie ma wielu nowych produktów, jeżeli zajrzycie do posta o najczęściej używanych produktów w miesiącu lipcu to zauważycie, że większość się poważa. Napiszcie mi jakich produktów używałyście w sierpniu i jaki stał się waszym sierpniowym ulubieńcem :)
Waniliowa Kokosanka
Ja podobny zestawik mam :) jak spisuje Ci się ta Amla Khadi?
OdpowiedzUsuńBardzo ją sobie chwalę, włosy są po niej bardzo pogrubione i odżywione choć muszę przyznać, że lekko sztywne, więcej o amli przeczytasz tu: http://wlosyicialo.blogspot.com/2012/08/sekrety-pieknych-wosow-hindusek-zioa.html
OdpowiedzUsuńOdżywka Isana z babassu od dawna za mną chodzi,muszę zaglądnąć do rosmana:)
OdpowiedzUsuńta odżywka z Isany warta polecenia? ostatnio jest o niej głośno na yt oraz na blogach i chyba się na nią skusze w końcu ;)
OdpowiedzUsuńsporo tych produktów. Spoo słyszałam o odżywce z Isany i jak tylko moja się skończy z pewnością też ją kupie :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę ten szampon z czarną rzepą
OdpowiedzUsuńja również stosuje olejek rycynowy - moj ulubiony :)
Szampon z czarną rzepą kupiłam w sklepie blisko domu i muszę się przyznać, że również nie widziałam go nigdzie indziej ;)
OdpowiedzUsuń